W dniach 28.11 – 02.12.2012 przedstawiciele Gimnazjum nr 1 – Karolina Drachal, Agata Jęczmionka, Łukasz Dudek, Łukasz Flis, Bolesław Kowalski, Jarosław Naja oraz nauczyciele Iwona Jagła-Izdebska, Bożena Szypuła, Bartosz Motyl – odwiedzili w Holandii szkoły partnerskie uczestniczące w projekcie Comenius „Up beyond the sky”.
Oto relacja Karoliny i Agaty:
W środę 28.11.2012 r. bardzo wcześnie rano wyjechaliśmy busem z Lublina do Warszawy na lotnisko Okęcie. Lot z Warszawy do Amsterdamu trwał około dwóch godzin i dla niektórych z nas stanowił nie lada przeżycie. To nie był jeszcze koniec naszej podróży! Pociągiem dojechaliśmy do miasteczka Franeker we Fryzji. Wieczorem spotkaliśmy się z rodzinami uczniów, którzy mieli gościć nas w swoich domach w trakcie pobytu w Holandii.
W czwartek 29 listopada odwiedziliśmy szkołę podstawową „Kleyenburg” we Franeker. Po entuzjastycznym powitaniu przez gospodarzy mogliśmy poznać uczniów z innych państw – każda ze szkół partnerskich przedstawiła prezentację na temat swojej szkoły, miasta oraz kraju. Następnie zwiedziliśmy szkołę nas goszczącą, która została pięknie udekorowana z okazji przyjazdu młodzieży, a także w związku ze zbliżającym się świętem „sinterklaas sprookje” – odpowiednikiem naszego Św. Mikołaja (holenderski Św. Mikołaj przybywa na statku pod koniec listopada, towarzyszą mu asystenci, tzw. Czarne Piotrusie). Po obiedzie wzięliśmy udział w warsztatach projektowych oraz w przedstawieniu teatralnym „De Koornbeurs”. Spektakl był zabawną parodią przygód Jamesa Bonda – prezentował historię Jannesa Bonda. Po południu wróciliśmy do domu i miło spędziliśmy wieczór z naszymi holenderskimi gospodarzami, grając w różne gry i opowiadając o swoich krajach.
W piątek rano odwiedziliśmy dwie pozostałe szkoły uczestniczące w projekcie Up beyond the sky – „Moskeflapper” oraz „Herbayum”. Są to małe szkoły położone w okolicy Franeker. Następnie pojechaliśmy do centrum Franeker. Jest to najstarsza, zabytkowa i niezwykle malownicza część miasta. Zwiedziliśmy niesamowite planetarium Eise Eisinga – jedną z najstarszych tego typu konstrukcji w Europie. Mechanizm wyjaśniający ruch planet układu słonecznego w odpowiedniej skali i oddający realny czas przemieszczania się planet został skonstruowany przez astronoma amatora E. Eisinga w salonie jego domu pod koniec XVIII w. Niezwykłe jest to, że ta amatorska konstrukcja nadal idealnie działa! Po zakończeniu zwiedzania udaliśmy się na obiad do urokliwie położonej nad brzegiem jednego z kanałów restauracji „De Stadsherberg”. Po południu po raz kolejny zawitaliśmy do szkoły „Kleyenburg”. Przygotowano dla nas zabawy i niespodziankę pożegnalną.
Sobotę 1 grudnia spędziliśmy z goszczącymi nas rodzinami. Razem zwiedzaliśmy Franeker, a także zabytkowe miasteczko portowe Harlingen. Poznawaliśmy historię i tradycje holenderskie oraz fryzyjskie, spróbowaliśmy lokalnych dań, bawiliśmy się razem w czasie gry w kręgle. Był to niezwykle miło spędzony dzień!
W niedzielę rano podziękowaliśmy rodzinom holenderskim za wspólnie spędzone dni. Nadszedł czas wyjazdu z Franeker. Smutno nam było opuszczać to miasteczko, w którym przyjęto nas z taką serdecznością. Przed odlotem do Warszawy mieliśmy jeszcze okazję poczuć atmosferę i zobaczyć najpiękniejsze miejsca Amsterdamu – ogromnego portowego miasta, jakże odmiennego od spokojnego i sielankowego Franeker.
Wyjazd do Holandii był dla nas ogromną szansą na poszerzenie wiedzy i doskonalenie umiejętności językowych. Wrażenia z pobytu we Franeker na długo pozostaną w naszej pamięci! Będziemy wspominać malownicze pejzaże z wiatrakami i kanałami, urokliwe miasteczka, bajkowe domy z ogromnymi niezasłoniętymi oknami, a przede wszystkim ciepłych, serdecznych ludzi!!!
Karolina Drachal, Agata Jęczmionka